niedziela, 27 kwietnia 2014

44. Maleństwo.

Poznajcie moją najmłodszą i zdecydowanie najsłodszą modelkę, którą miałam okazję fotografować.

Tak moje maleństwo wyglądało tydzień po urodzeniu:




Teraz mała ma już miesiąc i jest naprawdę żywym i radosnym szczeniakiem. Niech Was nie zwiedzie jej słodka minka - tak naprawdę to mały potwór!






 


 




śmierdzące adidasy, fuj!

Zabawy z mamą



I na koniec mały backstage, czyli przerwa na krótką drzemkę na kolanach z aparatem :)

1 komentarz: