piątek, 6 września 2013

26. Przesieka cz.1

Do Przesieki miałam okazję się wybrać po raz drugi i z tego wyjazdu jestem jeszcze bardziej zadowolona niż z zeszłorocznego. Pogoda była cudna - nie było gorąco, ale też nie padało. W ciągu zaledwie tych kilku dni odpoczęłam i zregenerowałam siły bardziej niż w trakcie trwania całych dotychczasowych 3-miesiecznych wakacji.
Podczas wędrówek z czasem na robienie zdjęć było różnie, czasami zdarzało się nawet, że przez zdjęcia grupa musiała na mnie czekać. Dlatego więc starałam się, aby każdy mój pstryk był poprawny technicznie i przemyślany, co mam nadzieję widać.
Mimo to zdjęć zrobiłam dość sporo, że aż szkoda "upychać" je na siłę do jednego postu. Postanowiłam więc podzielić zdjęcia na dwie części. W pierwszej z nich zaprezentuję typowe górskie obrazki, pełne fauny i flory, lata i słońca. Tematykę drugich na razie pozostawię w tajemnicy.
 


Na koniec zabawa różnymi czasami naświetlania i woda: