Jednym z takich zajęć były warsztaty ceramiczne organizowane przez Panią Asię Mysłek-
Miejsce warsztatów jest niezwykłe - jest to stara fabryka, częściowo już nieczynna. Czas zatrzymał się tutaj jakieś dwadzieścia lat temu. W pomieszczeniach jest zwykle brudno i duszno, ale występuje tam niesamowity klimat dzięki panującemu tam półmrokowi. Nieśmiało wpadające do pomieszczeń światło - to właśnie ono zainspirowało mnie do stworzeniu tych kilku ujęć.
W to magiczne miejsce wracam już w połowie sierpnia, na drugą część pleneru.
Genialne miejsce! Zdjęcie z filiżanką na parapecie wyjątkowo mnie urzekło. Bardzo chętnie wzięłabym w czymś takim udział. :)
OdpowiedzUsuń