Dokładnie taki dźwięk, jak tytuł tego postu, towarzyszył mi podczas robienia tych zdjęć. Nie powiem, aby należał on do szczególnie przyjemnych, ale czego nie robi się dla dobrych ujęć.
To pierwsze zdjęcia tutaj, które zrobiłam moim nowym obiektywem Canon EF 50 f/1.8 II. Jestem niesamowicie zadowolona z tego zakupu i żałuję, że nie zdecydowałam się na niego wcześniej. Całkowicie nowa jakość zdjęć. Mam nadzieję, ze Wy również zauważycie zmianę na plus :)
Marzę o takim obiektywie. Pięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuń