Nie po raz pierwszy miałam przyjemność odwiedzić Warszawę, ale po raz pierwszy udało mi się zawędrować do Parku Łazienkowskiego. I chyba lepszego miejsca w całej stolicy nie ma - cisza, spokój, masa wiewiórek, a do tego wszystkiego piękna pogoda i złota polska jesień. Na szczęście wzięłam ze sobą aparat ;)
Park łazienkowski jest niesamowity <3
OdpowiedzUsuńOddałabym wiele za bycie teraz znów w Warszawie, ech. Uwielbiam te zdjęcia, i te wiewióry! W zeszłym roku dosłownie skakały mi po nogach! :D
OdpowiedzUsuń